Wyniki pierwszego rozdania na moim blogu!

Witam!
   Chciałabym Was poinformować, że zwycięzcą rozdania została: 

z bloga: foryoustyletv.blogspot.com

Gratuluję!

Piszę już do Ciebie e-mail z informacją o zwycięstwie, masz 7 dni na jego odpowiedź.
JEŻELI ZWYCIĘZCA NIE ODPOWIE NA MÓJ  E-MAIL W CIĄGU 7 DNI LOSUJĘ KOLEJNĄ OSOBĘ.

Pozdrawiam! 

Zapuszczamy włosy - Skrzypokrzywa + drożdże! cz. 1

Witam!

Od dziś zaczynam kurację dzięki której (mam nadzieję) moje włosy będą rosły szybciej niż zwykle, paznokcie staną się mocniejsze oraz cera będzie w lepszej kondycji. Moje włosy rosną ok. 1 cm na miesiąc, więc byłabym bardzo zadowolona jeśli przyrost podskoczyłby nawet o te 0,5 cm. Dokładnie za 3 miesiące i jeden dzień mam studniówkę, więc chciałabym mieć trochę dłuższe włosy, liczy się dla mnie każdy centymetr. Nie zapuszczałam włosów wcześniej z racji tego, że ścinałam ciągle zniszczone partie włosów, które i tak kruszyły się, więc włosy tak czy siak nie były by dłuższe.

Chciałabym również, żeby stan mojej cery poprawił się. Czytałam na wielu blogach o tym, że dzięki piciu drożdży, stan ich cery bardzo się poprawił. Wiele osób pisało, że na początku stan ich cery pogorszył się, ale to dlatego, że cera oczyszczała się, więc warto pocierpieć te dwa tygodnie lub nawet odrobinę dłużej, aby cieszyć się potem piękną cerą. Co do paznokci oczekuję jedynie od picia drożdży i skrzypokrzywy tego, że moje paznokcie będą rosły mocniejsze, nie muszą rosnąć super szybko, ale chcę żeby płytka była mocna, bo co mi z długich porozdwajanych paznokci.

Rok temu piłam przez okres trzech miesięcy, a może ciut dłużej skrzypokrzywę. Bardzo mi pomogła. Włosy przestały dzięki niej wypadać, do tego rosły szybciej (ok. 2cm/miesiąc), więc to na prawdę dużo. Do drożdży podchodziłam już kilkukrotnie, najdłużej udało mi się pić je przez tydzień. Jednak teraz będzie inaczej, wytrwam te trzy miesiące. 

Codziennie rano będę piła jedną szklankę skrzypokrzywy, a wieczorem 1/2 kostki drożdży. Za miesiąc wstawię zdjęcia porównawcze włosów, paznokci oraz twarzy. Mam nadzieje, że będzie już widać jakieś efekty. 

Pozdrawiam! : )

+ zapraszam na pierwsze rozdanie na moim blogu
   do wygrania są przezroczyste gumki Invisibobble
   więc o rozdaniu znajdziecie tutaj!

edit. 18.10.2015.

Znalazłam osobę, która zrobi mi zdjęcie włosów. :)
Włosy akurat nie wyglądają zbyt ładnie, ponieważ myłam je wieczorem, a zdjęcie było robione następnego dnia, więc loki nie są takie śliczne.

Moja ulubiona pomadka ochronna - Eveline Cosmetics, Pomadka Ochronna SOS CHERRY.

Eveline Cosmetics, Pomadka Ochronna SOS CHERRY

 OD PRODUCENTA 

SOS odżywczo - regenerujący balsam do ust przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji ekstremalnie wysuszonej skóry ust.

Innowacyjna formuła bogata w zaawansowane składniki aktywne o silnym działaniu głęboko nawilża i intensywnie wygładza. Filtr SPF 20 chroni delkatną skórę ust przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Natychmiast po zastosowaniu suche, spierzchnięte i popękane usta odzyskują ulgę, stają się miękkie, jędrne i gładkie.

Zawiera: masło kakaowe, wosk pszczeli, lanolina, witaminy E + C, SPF 20. 

 SKŁAD:  Petrolatum, Lanolin, Candelilla Wax, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Octocrylene, Theobroma Cacao Seed Butter, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Cetyl Esters, Beeswax, Microcrystalline Wax, Paraffin Wax, Parfum, PEG-8, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid, Citric Acid, Ethylparaben, Dipotassium Glycyrrhizate, Salicylic Acid, Benzyl Alcohol.

 MOJA OPINIA 

• Od kąt używam regularnie pomadki ochronnej od Eveline nie mam problemu z popękanymi ustami
• pomadka szybko się wchłania i nie pozostawia brzydkiej, tłustej warstwy na ustach
• ślicznie pachnie, mogłabym ją wąchać godzinami (uwielbiam zapach wiśni)
• jest baaardzo wydajna
• cena jest jak najbardziej na plus (około 6 PLN)

Chciałabym Was przeprosić za to, że rzadko dodaję posty na swoim blogu, ale mam na prawdę dużo nauki. W tym roku szkolnym piszę maturę i chcę się do niej naprawdę dobrze przygotować. W dodatku w styczniu mam egzaminy zawodowe, więc nauki jest na prawdę sporo. Może gdyby z moją organizacją było ciut lepiej miałabym więcej czasu na wszystko. Dużo czasu tracę między innymi na facebooku oraz granie w gry na telefonie... 

Moje aktualne zajęcie. :)

ZAPRASZAM WAS DO ROZDANIA NA MOIM BLOGU

- więcej o rozdaniu znajdziecie tutaj!

POZDRAWIAM! :)